Jakiś czas temu podjęłam współpracę ze sklepem Nasze Zoo w ramach Akcji Testowania Produktów.
Paczka miała być niespodzianką, więc z niecierpliwieniem oczekiwałam na kuriera ;)
Do przetestowania otrzymałyśmy piłkę ze sznurem ZOLUX Dental oraz ciastka z kawałkami warzyw Herbal Pets.
Na pierwszy ogień poszły ciastka. Ciastka jak ciastka... Wszystko co da się wziąć do pyska dla Santy jest jadalne. Z tego względu nie mogę obiektywnie stwierdzić czy jej smakowały czy o prostu zjadła, bo jej dałam.
Ciastka są bardzo twarde (aż się sama zdziwiłam). Ich twardość i kształt ma się przyczynić do usuwania kamienia nazębnego. Ciastka pachną i wyglądają jakby były posypane wegetą :P
SKŁAD: mąka pszenne graham, woda, grysik warzywna (marchew, pasternak, korzeń cykorii).
ANALIZA: białko 11,8%, tłuszcz 1,6%, popiół 3,2%, włókno 11,4%.
Moja opinia:
Ciastka Herbal Pets, to przekąski dla psa "w ciągu dnia". My raczej nie stosujemy tego typu przekąsek. Zwłaszcza, że pod ręką mamy zawsze pełno świeżych marchewek i jabłek.
Ciastka można zakupić TUTAJ
________________________________________________________________________
Od razu jak zobaczyłam piłkę Zolux Dental, to powiedziałam NO NIE! Ten nieszczęsny sznur...
Santa kocha piłki pod każdym względem. Te małe, duże i ogromne. Ze względu na to, że na treningu używam tylko jedynej właściwej piłki firmy Gappay, postanowiłam, że wyjmę ten sznur i dam Sancie ją potłamsić. Kiedyś miała już podobne jajo do czyszczenia zębów i zostawiając ją z nim na kilkanaście minut został mi po nim tylko kawałek sznurka.
Santa ma swoją kulę do wylewania emocji, którą pomemla i idzie spać.
Piłkę Zolux Dental gryzła kilka (!) godzin i nie nudziło jej się!
Piłka wydaje się być niezniszczalna.
Jest bardzo dobrze wykonana i gdyby nie ten sznur była by prawie idealna. (prawie, bo jak wyżej przeczytaliście jedyny słuszny wybór to Gappay :D ).
Po każdej stronie piłki ulokowano pasy z różnymi typami żłobień, wypustek i miękkich szczotek, które mają pomagać przy czyszczeniu zębów psa.
Moja opinia:
Według mnie piłka jest bardzo dobrze wykonana. Spełnia swoje zadanie. Wydaje się że gryzienie jej sprawia psu dodatkową przyjemność "w pysku". Dla mnie pozytywne zaskoczenie i na pewno piłka posłuży nam na długi czas.
Piłkę można zakupić TUTAJ
Nasz Zoo to zły sklep. Tzn. też testowałem ich produkty ale zwykłego klienta mają w d*pie. Nie szanują, w większości ignorują maile z prośbą o zwrot pieniędzy za produkt który "był dostępny" mimo iż w rzeczywistości nie był, 4 dni sprawdzali, pies przez tydzień bez karmy... musiałem kupić stacjonarnie. Są bardzo powolni i dobrze traktują blogerów, a zwykli kupujący, to chyba zależy od nastroju pana magazyniera.
OdpowiedzUsuńPiłka bardzo fajna, szkoda że nie dla mojego psa.
* Tydzień, to znaczy że byłyby do dzisiaj, gdyby nie fakt że kupiłem stacjonarnie.
UsuńOoo, piłka bardzo fajna! :D
OdpowiedzUsuń