czwartek, 6 listopada 2014

Listopad miesiacem działania!

W końcu zaczęło się coś dziać w kierunku hodowlanki Santy. 
O ile udało nam się zaliczyć BH już w czerwcu, tak pól roczne oczekiwanie na rodowód "trochę" nam zburzył te plany, bo już byśmy ją miały ( tak jak suka, która trenowała z nami, pomijając fakt, że nie ma jeszcze 2 lat, a jest w 7 tygodniu ciąży....)
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. 
Wczoraj byliśmy na prześwietleniu stawów biodrowych w kierunku dysplazji. Wstępnie stawy wolne od dysplazji -  dr. Sieradzki opisał jako stawy ładne, głęboko ciasno osadzone, aczkolwiek nadal stresuję się czy dr. Siembieda wpisze A czy B. 
 
 
 23 listopada jedziemy sobie na owieczki, a tydzień później 30 na wystawę ;)
 




 

18 komentarzy:

  1. Trochę szkoda, że chcesz ją pokryć. W końcu ciąża, poród i odchów szczeniąt są dla suki mega męczące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co szkoda...? pies z rodowodem, z predyspozycjami do pracy i osiągnięciami w pracy. Chyba lepiej takie psy rozmnażać niż "typowe" histeryczne owczarki, które przez swoją budowę nie są zdolne nawet do długiego wysiłku. Przykro ale taki obraz owczarka niemieckiego mam przed oczami i trzymam kciuki że ten trend się zmieni.

      Usuń
    2. Ale czy każdy pies z rodowodem musi być rozmnażany?
      Czy Maansa jest w stanie podjąc się opieki nad szczeniakami? Czy potrafi odpowiednio stymulować szczenięta? Czy znajdzie im odpowiednie domy?
      Może i Santa ma predyspozycje do pracy, ale każda suka ciążę przechodzi inaczej. Mogą wystąpić komplikacje. Trzeba też wziąć pod uwagę predyspozycje do ciąży czytaj budowę ciała. Przykład: Santa jest chuda (tak wiem, tak ma być) i żywiona w ten sposób w trakcie ciąży nie urodzi zdrowych szczeniaków. Nie mówiąc już o wysiłku fizycznym.

      Usuń
    3. A ja widzę, że anonim wie o wiele więcej o Sancie i o jej przyszłości, o przyszłości hodowli więcej niż Marta :)

      Usuń
    4. Staram się tylko przypomnieć Marcie, ze wychow szczeniąt, to nie tylko radość. Poza tym szczenięta to cos więcej niż male kopie ukochanego pieska. Każdy pies, nawet użytek to żywa istota,a nie kolejny pies do np. policji. Poza tym, rozmnażanie psów jest legalne tylko po zarejestrowaniu hodowli :-)
      Ale jak zwykle każdy anonim jest traktowany jako dwunastoletni pryszczaty hejter. :-) To, ze ktoś pisze z anonima nie znaczy się nie zna, podpisuje, musi sobie ulżyć.

      Usuń
    5. Drogi Anonimie, pragnę zaznaczyć, że ja również nie jestem pryszczatym dwunastolatkiem i wiem z czym związana jest hodowla ;)

      Usuń
    6. Anonimie numer 3...
      Nie, nie każdy pies musi być rozmnażany i nie każdy jest.
      Jeśli Santa nie nadawałaby się i psychicznie i fizycznie do powielania, to tego bym nie robiła.
      Przy doborze odpowiedniego reproduktora, który przyhamuje jej nadpobudliwość szczeniaki wyjdą na prawdę fajne - nie jest to tylko moja opinia, a opinia kilkunastu osób, które pomagają mi znaleźć odpowiedniego psa (trenerzy, hodowcy).

      O wielu rzeczach możemy gdybać w nieskończoność, ale zamiast gdybać trzeba robić, a jak ktoś tylko gdyba, to nic w życiu nie osiąga, ot co ;)

      Rozumiem, ze teraz jest wielka moda na bycie pseudo obrońca zwierzątek - kilkukrotnie doświadczyłam, ale gdybanie to nie argument.

      Usuń
    7. Poza tym, rozmnażanie psów jest legalne tylko po zarejestrowaniu hodowli

      Usuń
    8. -,- Mowie powaznie. Jeśli nie zamierzasz tego zrobić, to wg prawa, jest to pseudo.

      Usuń
  2. Trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Super, że fajnie pracujące użytki u nas dalej będą się rozwijać i dawać małe szczeniaki. A co do ostatniego postu to masz rację, w końcu po coś są te predyspozycje do pracy. Nigdy pewnie nie będę przekonana do chudych psów jeśli chodzi o wygląd, ale zdecydowanie nie można im przez to ująć co do pracy i charakteru.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki za małe użyteczki po Sancie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Santa w liściach jest przepiękna!!!
    A mam pytanko - czy usunęłaś swoje konto na asku i zapytaju?
    Bo coś chciałam koleżance przeczytać i nie mogłam znaleźć...

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zdjęcia! Santa rządzi :) Trzymamy za Ciebie i Santę kciuki!
    Ola i Piano

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne zdjęcia! Trzymam za Was kciuki. Mam bloga o podobnej tematyce!! Też o owczarkach a mianowicie o mojej Kiruni
    kira-owczarek-niemiecki.blog.pl
    ps
    Dodaj kolejny wpis, bo dlugo nie dodajesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na konkretne wydarzenie ;)
      Czekam na wyniki stawów, a w niedzielę jedziemy na owce.

      Usuń