Jakoś tak wyszło, że wczoraj nie chciało mi się iść z psami na spacer, no cóż bywa.
Postanowiliśmy jednak coś porobić. Tylko co? Aport ! Aportowaliśmy dosłownie wszystko, jednak nie udało nam się nagrać aportu lampki ( sama sobie wzięła i mi przyniosła xD ) i jeszcze paru rzeczy, bo już ciemno było.
Fajne filmiki <3 strasznie mi się podoba jej ''głos'' :D
OdpowiedzUsuńTen blog jest już tylko o Sancie?
OdpowiedzUsuńTak sugeruję z nowego nagłówka
Na razie, tak ponieważ Rafik "odpoczywa" i nic nie robi. To raz, dwa - z anonima to odważne wszystko takie, ale żeby się podpisać to nie łaska.
UsuńW żadnym wypadku nie jest to komentarz negatywny :)
UsuńA pytam, bo nie tylko ja będę pewnie tęskniła za tym jamniorem ;)
Jamnior nigdzie nie wyjeżdża :D
Usuńno mam nadzieje xD
UsuńWspomnij czasem o tym "zminiaturyzowanym" dobermanie :D
Fajny masz wygląd bloga teraz :)
OdpowiedzUsuńSuper filmik! :D Santa rewelacyjnie sobie radzi, na drugim też fajnie się wygłupia w tą wodą :)
A poza tematem, super masz jeansy! :D Ja zawsze po domu używam takich gorszych, bo mi szkoda :D
Świetny ma głos :D Rzadko spotykany u psa,przynajmniej tak mi się wydaje ;)
OdpowiedzUsuńTutaj to szczeka jakby ją za "piórka" trzymali xD
UsuńW rzeczywistości jak szczeka to się okna trzęsą O.o