sobota, 8 czerwca 2013

No to IPO !




Jeszcze nie ogarnęłam emocji xD

Zdjęć nie mam, więc nie oczekujcie wiszącej na rękawie Santy ;)

Z tego co się dowiedziałam i z tego co wynikało, Santa jest strasznym dzikusem xD

Pierwsze co zrobiła, gdy weszłyśmy na plac to się wystraszyła siedzącej w trawie kobiety, która nagle odwróciła się w naszą stronę sprawdzając kto idzie - weszłyśmy, jak było posłuszeństwo. Musiałam odschizować Santę piłką z boku.
Nasze zajęcia opóźniły się o pół godziny, bo tam jeszcze Pan coś wyjaśniał właścicielce DONa, a ja zapoznałam się z osobami co tam trenują.
Za Chiny nie mogę sobie przypomnieć jak mają na imię xD, ale jeden Pan co ma eksteriery pokazywał na Sancie jak ustawić użytka, żeby zamaskować jego "wady".

 Pan Wiśniewski powiedział mniej więcej, że Santa jest agresywna, "zła", chce dorwać, ale jeszcze jest mało pewna, bo na początku jak do niej no doszedł to się cofnęła i dopiero wtedy skoczyła do przodu, ale powiedział, ze 2-3 treningi i już zaczai, że on jej krzywdy nie zrobi, że już się nie będzie cofała. Ma fajne popędy, mocne, chce pracować, ale ma taki nisz masz w głowie - "atakować czy nie atakować", bo powiedział, ze jakbym ją puściła na rękaw obecnie to by nie zaatakowała tylko mogłaby się cofnąć, bo nie jest pewna swoich możliwości. Ale już pod koniec ładnie atakowała, nie cofała się. Ma dobry chwyt. No i szczeka za wszystkie psy na placu..

Mój super składny opis Vuala xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz