Santa ostatnio załapała schizę na... sikanie.. Rozumiem wszystko, ale żeby obrazić się na sikanie? o.O
Od jakiegoś czasu nie chce się załatwiać rano na podwórku, tylko biega jak z oparzoną dupą - chętnie by się załatwiła, ale jest tyle ciekawych dźwięków, a i kotek może wyjdzie -_-
Tak też zwijamy się po 2 minutach i wychodzimy po ok 2 godzinach ponownie i.. ponownie NIC o.O
Ostatnio Santa pobiła rekord. ostatni raz załatwiała się o 20, a jej poranne siku zrobiła o przed 12 jak szłam z nią na pierwszy spacer -_- O ile jest spokój, gdy ktoś jest w domu, tak jak zostaje sama to porozpierdziela wszystko xD
Nie ogarniam tego psa !! A tak za nim zaczniecie wymyślać testy na komentarz na temat "dwuminutowego wyjścia na podwórko " - u mnie psy nie wychodzą na podwórko opalać się tylko na załatwienie swoich potrzeb - maja na to dwie minuty, bo mi się nie chce czekać xD Do tej pory wyrabiały się nawet w minute, a teraz bunt >.<
Dobra kończę z tym sikaniem xD
Od kiedy Santa skończyła rok to rzucam jej dekle - zazwyczaj rano jak ja energia rozpiera i po południu. Parę rzutów i chowam. Po paru sesjach już ogarnia że ma wybiegać w przód po dysk, jeszcze pracujemy nad większym obiegiem, bo do posłuszeństwa jest uczona o jak najmniejsze odstępy od mojego ciała.
Jak już jestem przy posłuszeństwie to muszę się pochwalić, ze w końcu mamy aogarnięte zmiany pozycji. W końcu po miesiącach katorgi zaczęła siadać z warowania bez znaku optycznego - to siadanie jest jeszcze na zasadzie "myślę więc jestem", ale sam fakt, ze siada jest zadawalajacy ^^
No i wymyśliłam nowy sposób na ładne chodzenie na kontakcie - ale nie zdradzam xD Moze kiedyś na filmiku się ukaże.
Do wyjazdu nad morze pozostało ok 2 tygodnie. Jezu juz się doczekać nie mogę <3
Fajnie, że dobrze wam idzie ;). A z tym sikaniem pewnie jej niedługo przejdzie, bo ileż można :). Jestem ciekawa twojego sposobu, już nie mogę się doczekać tego filmiku. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńchersi-labradoodle.blogspot.com
A może ma jakieś problemy zdrowotne, bo psy raczej na sikanie się nie obrazżają xp
OdpowiedzUsuńPrzecież wy macie piękny kontakt przy chodzeniu !
Nie, po prostu sąsiadce urodziły się małe kotki xP
Usuńco do sikania to nie mam pojęcia co to : p
OdpowiedzUsuńale normalnie jak udało Ci się wprowadzić psa na plażę pełną ludzi ;] ? nikt nie "sapał "?
To gospodarstwo agroturystyczne ;)
UsuńPoza tym ja się kapałam sama z psem w miejscu gdzie są "rowerki wodne", a że ludzie z dziećmi sie tam napatoczyli to już nie mój interes xD
Haha, ale dziwnie z tym sikaniem :P Może się w końcu pogodzą. Co do postępów - jak zwykle gratulujemy, Santa to prawdziwie utalentowany psiak.
OdpowiedzUsuńHaha , Santa jest zbyt zajęta żeby myśleć o sikaniu xD
OdpowiedzUsuńGratuluje postępów :)
Gdzieś czytałam, że psy orientują się, że ("że" dwa razy w jednym zdaniu - sorry xD)właściciel zabiera je do domu, gdy się załatwią, więc wstrzymują potrzebę. Może to w tym leży problem ;)
OdpowiedzUsuńAle ja o tym wiem, ale tutaj nie ma przebacz - rok czasu tak było i przez kolejne 10 lat tez tak będzie xD
Usuń